Witam wiosennie:)
Jak tam przygotowania wielkanocne?? ja jak zwykle miałam mnóstwo pomysłów na ozdoby które i tak już nie zdążę zrealizować;(
Natomiast dziś chciałam Wam pokazać wiosenne wisiorki które zrobiłam już dawno temu bo zimą:) Chyba musiałam bardzo tęsknić za wiosną:)
I oczywiście chciałam wszystkim życzyć wesołych świąt i mokrego dyngusa:)
Jakie piękne! :)
OdpowiedzUsuńSą cudne. :)
OdpowiedzUsuńSą przepiękne.Kolorki też śliczne,zwłaszcza ten pierwszy miętowy.
OdpowiedzUsuńO jeny jakie piękne *.* Chociażbym chyba miała obawę że się połamią XD
OdpowiedzUsuńZrobiłam podobny dla siebie i nie połamał się do tej pory:) ale wiadomo do każdej rzeczy zrobionej z modeliny trzeba podchodzić odrobinę delikatniej:)
UsuńCuda! Pięknie poszarpane krawędzie róż, dodaje im to niesamowitego uroku!
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie: http://veroslawa-art.blogspot.com/